Jakich rzeczy uczysz się kiedy jesteś początkującym? Co musisz umieć zanim wejdziesz na poziom A1? Jak dobrze zacząć naukę języka obcego i jak się uczyć, żeby nie tracić czasu i w kółko wracać do początków?
System sześciu poziomów stworzony przez Radę Europy opisuje to, co każdy powinien potrafić zrobić w języku obcym na danym poziomie, niezależnie o jaki język chodzi. Ponieważ ja uczę angielskiego, dodatkowo uzupełnię te informację o zakres słownictwa i gramatyki oraz języka funkcyjnego, jaki zwyczajowo poznaje się na poszczególnych poziomach.
Przeczytaj też artykuł wyjaśniający czym są poziomy zaawansowania według Europejskiego Opisu Kształcenia Językowego, kto i po co je stosuje, jakie są ich wady i jak sprawdzić, na jakim jest się poziomie Jak sprawdzić na jakim jesteś poziomie językowym?
Zaczynamy naukę od zera – początkujący
Kiedy zaczynasz naukę języka obcego, to nie jesteś jeszcze na żadnym poziomie językowym. Nie umiesz przecież niczego, może znasz kilka słów, czy zwrotów w typie „dzień dobry”, „dziękuję”. Jesteś początkującym i często taką nazwą określane są podręczniki czy kursy językowe. Niektórzy stosują oznaczenie A0 ale nie jest to oficjalna kategoria i nie ma do niej żadnego opisu.
Jako początkujący masz prawo nic nie wiedzieć o języku a nawet możesz nie znać ani jednego słowa. Jednocześnie możesz oczekiwać, że przechodząc ten pierwszy etap poznasz trochę podstawowych słów i zwrotów oraz kilka prostszych struktur gramatycznych.
Kim jest wieczny początkujący?
Może słyszysz czasem to określenie „wieczny początkujący”? To osoba, która zaczyna naukę języka obcego ale przerywa ją najczęściej jako początkujący, czasem na poziomie elementarnym (A1). Wraca do nauki po jakimś czasie, ale nic nie pamięta, więc przerabia ponownie ten sam materiał. Kolejny raz przerywa aby znowu wrócić do tego samego za jakiś czas. Niestety krótki okres nauki oraz niski poziom uzyskanej wiedzy sprawiają, że w szybkim tempie tracimy większość z tego, co się uczyliśmy. Pisze o tym profesor Maria Jagodzińska w książce „Psychologia pamięci. Badania, teorie, zastosowania”, wydawnictwo Helion 2008 str. 300:
Zakres zapominania zależy w dużym stopniu od poziomu początkowego utrwalenia informacji. W badanach nad bardzo długotrwałym przechowywaniem języka obcego i wiedzy szkolnej stwierdzono, że osoby, które osiągnęły wysoki poziom wykształcenia w danej dziedzinie i uzyskały dobre wyniki, pamiętają po wielu latach znaczną część przyswojonej wiedzy. Natomiast ci, którzy poprzestali na niższym poziomie przyswojenia informacji, mogą w ciągu kilku lat utracić niemal całą wiedzę z danej dziedziny.
Co oznacza fałszywy początkujący?
Określenie „fałszywy początkujący” można użyć w stosunku do osoby, która uczyła się języka, może nawet doszła do poziomu A2 czy B1 ale przez długą przerwę w nauce dużo zapomniała. Teraz czuje, że musi dobrze ugruntować podstawy, bo ma zbyt dużo luk. Zgłasza się więc na poziom dla początkujących chociaż potrzebuje odświeżyć sobie jedynie niektóre elementy.
Podobno nie ma osób zupełnie początkujących, jeśli chodzi o popularne języki takie, jak angielski, hiszpański, niemiecki czy francuski. Zaczynająca naukę osoba powinna zetknąć się już wcześniej z językiem, więc zna jego brzmienie, kilka podstawowych wyrażeń i słów, chociażby takich, które przeniknęły do jej ojczystego języka. Ja jednak miałam do czynienia z dwoma osobami, które zupełnie nic nie kojarzyły z angielskiego, nawet często spotykanych słów, jak „fresh”, „free”, „new” czy „love”.
Czego uczy się początkujący?
Ten pierwszy etap nauki, to oswajanie się z językiem. W zależności od języka może to być nauka nowego alfabetu, sylabariusza czy znaków, zasad pisowni i wymowy. Pojawiają się pierwsze elementy gramatyczne na przykład rodzajniki, odmiana przez przypadki, pierwsze czasy, konstrukcje.
Jeśli chodzi o słownictwo, to poznajesz dni tygodnia, miesiące, pory roku, liczby, kolory, godziny, popularne przedmioty codziennego użytku, ubrania, nazwy posiłków, najpopularniejsze warzywa, owoce, dania i napoje, kraje i narodowości, podstawowych członków rodziny, aktywności w czasie wolnym, popularne zawody, rutynowe zajęcia, najpopularniejsze przymiotniki i czasowniki.
Po przejściu tego podstawowego poziomu umiesz się przedstawić, powiedzieć skąd jesteś, podać swój telefon czy email, wypełnić prosty formularz, zameldować się w hotelu, kupić bilet na autobus czy pociąg, zamówić coś w restauracji, zrobić proste zakupy, opowiedzieć w prosty sposób o swoim typowym dniu, rodzinie, pracy, zapytać o drogę, powiedzieć co robiłeś poprzedniego dnia albo gdzie byłeś na wakacjach w zeszłym roku.
Czego uczy się początkujący z angielskiego?
Na wstępie zaznaczę, że nie ma żelaznej reguły co do tego, czego uczysz się na danym poziomie. Wszystko zależy od kursu, materiałów i nauczyciela. Najczęściej, oprócz rzeczy wymienionych w poprzednim paragrafie, uczysz się literować w języku angielskim. Wbrew pozorom literowanie zdarza się nadal dość często. Co do wymowy, poznajesz też znaki zapisu fonetycznego oraz ćwiczysz poszczególne dźwięki. Uczysz się też pierwszych zasad interpunkcji, na przykład, że nazwy dni tygodnia, miesięcy, krajów i narodowości pisze się z dużej litery.
Jeśli chodzi o gramatykę, uczysz się odmiany czasownika „be” przez osoby, poznajesz pytajniki i tworzysz pierwsze pytania, uczysz się liczby mnogiej rzeczowników, zaimków wskazujących „this”, „that”, „these”, „those”, czasu present simple, past simple wraz z czasownikami nieregularnymi, czasu present continuous, struktury „let’s”, formy dzierżawczej czasownika np.: „mother’s car”, „his family”, przysłówków częstotliwości np.: always, often, never itd., trybu rozkazującego np.: „Slow down!”, struktury „there is/ there are”, wyrażania możliwości za pomocą „can / can’t”.
Jak się uczyć, żeby dobrze opanować materiał?
Przede wszystkim nie lekceważ niższych poziomów i nie próbuj od razu przeskakiwać do ambitniejszych rzeczy. Dobre podstawy są jak fundament, jeśli będzie słaby i pełen dziur, to nie utrzyma całej konstrukcji.
Nie idź na skróty i nie wybieraj tylko tego, co wydaje ci się przydatne. Na poziomie początkującym poznajesz naprawdę niezbędne podstawy. Każda nowa rzecz to odkrywanie i ćwiczenie innych aspektów języka. Im więcej różnorodności, tym lepiej. Pamiętaj, że budujesz zasoby, z których będziesz korzystać w przyszłości.
Pracuj z dobrymi materiałami, na przykład podręcznikami znanych wydawnictw. Będziesz mieć wtedy pewność, że nie ma w nich błędów, źle skonstruowanych ćwiczeń czy mętnych wyjaśnień. Poza tym na podstawie analiz wybrano do nich słowa, zwroty i gramatykę o najwyższej częstotliwości pojawiania się w codziennym języku. Inaczej mówiąc uczysz się tego, co jest najczęściej używane.
Wyrabiaj w sobie dobre nawyki. Porządkuj, klasyfikuj i układaj materiały, słownictwo, gramatykę. Stwórz własny system robienia porządnych notatek, z których dobrze się uczy i łatwo w nich znaleźć to, co potrzebne. Ucz się systematyczności wprowadzając w swoją rutynę regularne powtórki i ćwiczenia językowe.
Jeśli nie masz własnych sposobów na notatki i powtarzanie słówek, zainspiruj się artykułami na blogu:
Jak wykorzystać aplikacje do robienia notatek w nauce języków?
Jak uczyć się słówek i systematyczności jednym prostym sposobem.
Najlepsza aplikacja do nauki słówek – jak ją wybrać?
Jeśli dobrze wystartujesz jako początkujący, gładko wejdziesz na kolejny poziom. Pamiętaj jednak, że dopiero poznajesz język, więc masz prawo popełniać błędy czy zapominać niektóre słówka. To, czego uczysz się jako początkujący powtórzysz i poszerzysz na kolejnych poziomach.
Super artykuł, dziękuję,
Miło słyszeć. Mam nadzieję, że informacje się przydadzą.
Interesujący artykuł! Zgadzam się, że etap początkujący jest kluczowy, ale uważam, że nie wszyscy powinni traktować go tak poważnie. Ja na przykład przez długi czas byłem „fałszywym początkującym” – znałem już podstawy, ale musiałem sobie przypomnieć najważniejsze elementy. To wcale nie oznacza, że się nie starałem. Czasem po prostu życie wtrąca kłody pod nogi i trzeba wracać do nauki z nową motywacją. Ważne, żeby się nie zrażać i systematycznie pracować. A na pewno te podstawy, nawet jeśli trzeba je odświeżyć, są lepsze niż zaczynanie od zera. Dzięki tekstom takim jak ten łatwiej utrzymać na obranym kursie. Dobra robota, autorko!
Dzięki za komentarz. Moim zdaniem, jeśli nie potraktujesz niższych etapów poważnie, to właśnie skażesz się na bycie „wiecznym początkującym” albo wiecznie będziesz zasypywać braki z początków. Zgadzam się, że najważniejsze to nie zrażać się i wracać do nauki. Czasami po prostu wybiera się zły moment na naukę albo, jak piszesz, coś się wydarza i nauka schodzi na dalszy plan.