Pisanie nie ma przyszłości? Wręcz przeciwnie, piszemy dziś więcej, niż kiedyś, również w językach obcych. Zobacz, co robić, żeby lepiej pisać w języku angielskim, jak eliminować błędy i dlaczego ćwiczenie pisania sprawi, że będziesz lepiej mówić po angielsku.
Wygląda na to, że pisemne formy wypowiedzi nie są ulubioną formą nauki większości osób. Na pierwszej lekcji, kiedy rozmawiam z nowym uczniem na temat potrzeb, większość osób skupia się na poprawie mówienia. Jednocześnie dodaje, że nie zależy im na ćwiczeniu pisania, bo praktyczne niewiele piszą i w dodatku tego nie lubią.
W ofertach szkół językowych nacisk też jest głównie kładziony na mówienie. Niektórzy wręcz uważają, że pisanie nie ma przyszłości, bo mamy coraz mniej okazji na wykorzystywanie takich umiejętności. Nic bardziej mylnego! Okazuje się, że obecnie piszemy więcej, niż rozmawiamy. Ile razy w ciągu dnia piszesz coś na messangerze w pacy, mailem czy do znajomych w mediach społecznościowych? Ile razy rozmawiasz w tych sprawach przez telefon?
Zajrzyj do artykułu i zobacz, dlaczego lepiej nie zaniedbywać pisania i jak pomoże ci ono wyeliminować błędy w mówieniu.
Co jest w artykule?
- Dlaczego nie lubimy pisać, zwłaszcza w języku obcym?
- Czy pisanie rzeczywiście nie jest nam potrzebne?
- Jak pokonać opór i niechęć do pisania po angielsku?
- Jak radzić sobie z pustką w głowie, kiedy musisz coś napisać?
- Jak wyeliminować błędy w pisowni w języku angielskim?
- Jak poprawić styl pisząc po angielsku?
- Jak pisanie w języku obcym pomaga poprawić mówienie?
Dlaczego nie lubimy pisać, zwłaszcza w języku obcym?
Odpowiedź jest prosta, bo nie umiemy dobrze pisać. Robimy błędy w pisowni wyrazów, mylimy szyk zdania, czasy, przedimki, zaimki, przyimki itd. A wszystko jest czarno na białym! W dodatku nie mamy pomysłów na pisanie, a jak już dostaniemy zadany temat, to nie potrafimy ułożyć pisemnej wypowiedzi, głowimy się jak zacząć i jak zakończyć no i oczywiście, co włożyć do środka. W sumie pisanie jawi się jako żmudna, mozolna i niewdzięczna praca.
Czy pisanie rzeczywiście nie jest nam potrzebne?
W dobie rozwijającej się w szalonym tempie technologii, wiele osób wysuwa tezę, że niedługo przestaniemy pisać. Już teraz głównie wypełniamy testy, formularze, ankiety a na co dzień komunikujemy się prostymi wiadomościami. Na pewno nie będziemy pisać odręcznie, a być może wystarczy jedynie dyktowanie maszynie, co ma za nas napisać.
Może kiedyś tak będzie, na razie jednak pisanie kwitnie. Wystarczy spojrzeć na samą ilość blogów, wydawanych własnym nakładem powieści, zbiorów wierszy czy poradników, recenzji filmów i książek, opinii o produktach czy usługach, artykułów, reportaży, zwierzeń i dyskusji. A wszystko to piszemy sami z siebie w wolnym czasie. Do tego dochodzą jeszcze teksty pisane w pracy: maile, pisma, raporty, plany, sprawozdania, prezentacje, regulaminy, instrukcje itd. Jeśli umiemy dobrze pisać, łatwiej znajdziemy pracę i wypromujemy się w Internecie.
Jak pokonać opór i niechęć do pisania po angielsku?
Często słyszę takie stwierdzenie: „Mam ścisły umysł, wypowiedzi pisemne to nie moja rzecz”. Czy to czasem nie wymówka? Przecież nie musisz tworzyć utworów na konkursy literackie. Większość form pisemnych, z jakimi się na co dzień stykamy, także te wymagane na lekcjach języka, mają swoje charakterystyczne struktury oraz specyficzne wyrażenia i słownictwo.
Czy to będzie esej, czy e-mail, recenzja czy raport, rozprawka czy biznes plan, każdy tekst rządzi się swoimi prostymi i logicznymi regułami, a to przecież coś, co umysły ścisłe lubią najbardziej. Poznaj reguły i charakterystyczny język używany w danej wypowiedzi, przećwicz kilka razy a z każdym kolejnym tekstem twoje pisanie stanie się bardziej automatyczne, jak nawyk. Załóż sobie folder, w którym zbierzesz informacje o strukturze tekstu, wyrażenia oraz kilka modelowych przykładów.
Jak radzić sobie z pustką w głowie, kiedy musisz coś napisać?
W teorii wiesz jak napisać dany tekst, ale nie masz pomysłu na treść. Wpatrujesz się w pusty ekran czy kartkę i czujesz nieprzyjemne ciśnienie pod czaszką. Jeśli zdarzy ci się coś takiego to… zacznij pisać! Pisz cokolwiek, byle jak, nie przejmuj się błędami, stylem, potraktuj to jak burzę mózgów, wyrzuć z siebie wszystko, co ci przychodzi do głowy. Zobaczysz, że jak w gimnastyce, rozruszasz się i pokonasz blokadę.
Kiedy już ubierzesz w słowa wszelkie myśli związane z tematem, zabierz się do ich porządkowania. Weź folder z regułami pisania danego tekstu oraz przydatnymi wyrażeniami (patrz punkt wyżej) i popracuj nad tym, aby wpasować chaotyczną paplaninę w te reguły. Stwórz szkic, który będzie miał odpowiednią formę (paragrafy, punkty, sekcje), choć wpisana w niego treść będzie jeszcze daleka od ideału. Następnie sięgnij po wszelkie znane ci środki, ciekawe struktury, łączniki, przymiotniki i przysłówki, określenia czasowe itd i zastanów się jak możesz ich użyć aby wzbogacić swój tekst i podnieść wypowiedź na wyższy poziom.
Jak wyeliminować błędy w pisowni w języku angielskim?
Nie możesz całkowicie polegać na programach sprawdzających pisownię, bo nie znajdują one wszystkich błędów. Myląc litery piszesz wyraz, który istnieje w danym języku, ale akurat nie o ten ci chodzi. Aby poprawić pisownię przede wszystkim sprawdzaj wyrazy w dobrym słowniku. Co to jest dobry słownik wyjaśniam tutaj. Dzięki temu użyjesz odpowiednich słów do kontekstu, sprawdzisz nieregularne formy i samą pisownię.
Po drugie, staraj się zapisywać różne rzeczy odręcznie. Nawet jeśli taka rada brzmi dziwnie w dzisiejszych czasach, pismo ręczne jest świetną nauką. Mięśnie ręki uczą się pewnych ruchów przy tworzeniu układu liter składających się na wyraz a pisanie staje się mechaniczne. W ramach ćwiczeń możesz wypisywać sobie z różnych tekstów zdania z trudnymi wyrazami.
Jeśli masz w swoich materiałach i podręcznikach ćwiczenia na układanie rozsypanych wyrazów w zdaniu, nie numeruj tych wyrazów, a napisz całe zdanie. Zamiast łączyć liniami wyrazy w kolokacjach albo części wyrażeń 1 a, 2 b, wypisz wszystko do osobnego zeszytu. Tak, to zajmuje więcej czasu, ale za to szybciej zapamiętasz zwroty a przy okazji opanujesz pisownię wyrazów.
Zobacz też
Jak poprawić styl pisząc po angielsku?
Pozostają jeszcze błędy stylistyczne. Jednym ze sposobów jest wspomniane wyżej pisanie odręczne. To właśnie zadania polegające na układaniu rozsypanych wyrazów w zdania jest świetnym ćwiczeniem stylistyki. Warto też wzorować się na modelowych tekstach. Podręczniki a także strony internetowe pełne są przykładów różnorodnych tekstów, do których zawsze możesz zajrzeć by przypomnieć sobie prawidłowy układ i styl. Również czytanie różnorodnych tekstów w języku obcym sprawi, że będziesz wypowiadać się bardziej naturalnie i sprawniej zastosujesz ciekawe składnie. Tu znów wracam do wspomnianego wcześniej pomysłu folderu z użytecznymi wyrażeniami i zwrotami, które możesz wykorzystać w tworzeniu różnych tekstów.
Pamiętaj o jednej ważnej rzeczy: nie sil się na oryginalność! Takie próby zazwyczaj kończą się kompletnym nieporozumieniem. Wydaje ci się, że użyty chwyt stylistyczny zrobi wrażenie na czytelniku, gdy tym czasem czytający zastanawia się, co właściwie chciałeś napisać i po co. Trzymaj się sprawdzonych patentów, przynjajmniej do czasu aż płynnie opanujesz język.
Jak pisanie w języku obcym pomaga poprawić mówienie?
Kiedy tworzysz wypowiedź pisemną masz czas na sprawdzenie rzeczy, co do których nie masz pewności. Możesz przemyśleć i ułożyć wypowiedzi, zastanowić się nad gramatyką czy wyszukać ciekawych zwrotów. Dzięki takiej samodzielnej pracy lepiej zapamiętasz słówka, wyrażenia, gramatykę. Twoje wypowiedzi ustne staną się bardziej spójne i płynne, bo pisząc przećwiczysz logiczne i zgrabne artykułowanie naszych myśli. Uświadomisz sobie też często popełniane błędy i łatwiej będzie ci je wyeliminować.
Jeśli pisanie jest jednym z elementów zajęć językowych, a twój tekst zostanie sprawdzony przez nauczyciela, otrzymasz informację o tym, w czym masz problem i nad czym należy popracować. Nie bój się tych uwag. To znakomita podstawa do dalszej pracy. Dlatego nie idź na łatwiznę i nie miel w kółko już opanowanych elementów językowych. Wykorzystaj prace pisemne do wypróbowania nowopoznanych składni i wyrażeń. Przekonasz się, czy dobrze je rozumiesz i używasz.
Mam nadzieję, że pokazałam, dlaczego pisanie ma przyszłość oraz jak możesz wykorzystać je, aby rozwinąć umiejętności językowe. Jeśli nie masz naturalnie lekkiego pióra, trzymaj się pewnych schematów, zautomatyzuj swój proces pisania a stanie się on bardzo logiczny i prosty.
Czy stosujesz któryś z podanych przeze mnie pomysłów na lepsze pisanie? Jakie są efekty? A może znasz inne rozwiązania? Podziel się w komentarzach.
Jaki pożyteczny blog! Cieszę się, że na niego trafiłam!
Świetny post i rady. Ja lubię pisać i to bardzo, ale też zdarza mi się pustka w głowie. Zgadzam się, że najlepsza rada na taką bolączkę, to po prostu zacząć pisać 🙂 Pomysł z folderem bardzo mi się podoba.
Bardzo trafione wskazówki, jak ćwiczyć pisanie po angielsku. Na pewno pomoże nam w tym również systematyczność i wytrwałość. Im więcej będziemy pisać, tym lepiej będzie nam to wychodziło.
Bardzo dziękuję. Przydatne i cenę wskazówki