Czy zdarza ci się zawahać, którego wyrazu użyć – fun czy funny? Wiele osób ma z nimi problem i popełnia błędy. Zobacz, jaka jest różnica między tymi słówkami żeby używać ich poprawnie.
Fun czy funny? Skąd problem z użyciem tych słów?
Słówka fun i funny wydają się bardzo proste a mimo to sprawiają problemy. Dosyć często zdarza się, że moi uczniowie błędnie ich używają. Mylą się nawet osoby na wyższych poziomach. Na przykład opowiadają, że gdzieś byli, na imprezie, w teatrze czy wycieczce i stwierdzają „it was very funny”. Jednak okazuje się, że nic specjalnie śmiesznego się nie działo. Po prostu dobrze się bawili.
Pomyłki w użyciu słówek fun i funny nie dotyczą tylko Polaków. W różnych podręcznikach czy kompendiach języka angielskiego, w części poświęconej częstym błędom językowym, pojawiają się te dwa słówka. Myślę, że problem z ich użyciem wynika z tego, że są do siebie podobne, zarówno w wyglądzie, wymowie jak i częściowo znaczeniu. Bywa też tak, że coś z pozoru prostego, nastręcza dziwnych kłopotów. Warto o tym wiedzieć i zwrócić uwagę, czy samemu nie robi się błędów.
Jaka jest róznica między fun i funny?
Od razu powiedzmy sobie, że wyrazy fun i funny, chociaż należą do tej samej „rodziny”, różnią się znaczeniem. Nie są to zatem synonimy. W przypadku wielu wyrazów dodanie końcówki tworzy wyraz pochodny o zbliżonym znaczeniu. Na przykład luck (szczęście), lucky (szczęśliwy, szczęściarz). Jednak w przypadku wyrazów fun i funny jest inaczej.
Jak używać słówka fun?
Słówko fun występuje jako niepoliczalny rzeczownik i oznacza zabawę, przyjemność.
Zrobiłem to dla przyjemności. – I did it for fun.
Często występuje ze słówkiem have, na przykład w takich w wyrażeniach:
dobrze się bawić – to have fun
Baw się dobrze! – Have fun!
Świetnie bawiliśmy się na imprezie wczoraj wieczorem. – We had great fun at the party last night.
Słówko fun często łączy się też z czasownikiem be. Na przykład:
Nasza impreza integracyjna to była niezła zabawa. – Our bonding event was fun.
Z Markiem świetnie spędza się czas. – Mark is a great fun to be with.
Wypełnianie deklaracji podatkowej to żadna przyjemność. – Filling in your tax return is no fun.
Wyraz fun może też mieć funkcję przymiotnika przed rzeczownikiem, najczęściej w mniej formalnych wypowiedziach.
Fajnie jest zrobić coś takiego. – It’s a fun thing to do.
To była naprawdę super impreza. – It was a real fun event.
W niektórych wyrażeniach słówko fun może oznaczać kpić, nabijać się, naśmiewać się ale też żartować, nie być na serio. Na przykład:
Oni się z niego naśmiewali. – They made fun of him.
Stała się pośmiewiskiem. – She has become a figure of fun.
Nie chciałem cię obrazić, to był taki żart. – I didn’t want to offend you, I said it in good fun.
Zobacz też:
- Rób tę rzecz, żeby dobrze opanować język angielski
- Jak piszemy przedrostki dis- i mis- czy diss- miss-?
- Tell, say, speak i talk – kiedy używać tych słówek?
Kiedy używać słówka funny?
Wyraz funny jest przymiotnikiem i oznacza między innymi śmieszny, zabawny.
Widzieliśmy bardzo śmieszną komedię parę dni temu. – We saw a very funny comedy the other day.
To nie jest śmieszne! / Nie ma w tym nic zabawnego! – It isn’t funny!
Adam jest taki zabawny, czasami nie mogę przestać się śmiać. – Adam is so funny, sometimes I can’t stop laughing.
Przymiotnik funny może też oznaczać dziwny, osobliwy, zaskakujący, niezwykły.
Dziwna rzecz przytrafiła mi się po drodze do pracy. – A funny thing happened to me on my way to work.
To dziwne, jestem pewien, że to jest poprawne hasło ale nie mogę się zalogować. – That’s funny, I’m sure this is the right password but I can’t log in.
Wreszcie, słówko funny jest też używane, kiedy mówimy o tym jak się czujemy, w sensie dziwnie, niezbyt dobrze.
Dziwnie się czuję, kiedy zjem za dużo cukru. – I feel funny after eating too much sugar.
Co robić, żeby używać poprawnych słów?
W tym miejscu być może masz pytanie: co mam robić, żeby używać słówek w sposób poprawny? W materiałach, takich jak podręczniki czy leksykony, znajdziesz informacje i ćwiczenia związane z często mylonymi elementami. Użycie słów w konkretnych kontekstach najlepiej utrwala się też poprzez kontakt z językiem. Kiedy czytasz, oglądasz, słuchasz czy komunikujesz się z innymi osobami, stykasz się z rozmaitymi wyrażeniami. Im więcej masz takiego kontaktu, tym częściej widzisz pewne rzeczy i po prostu je zapamiętujesz. Po pewnym czasie, nawet bez znajomości teorii, intuicyjnie wiesz, że „tak się nie mówi”.