Czy w dobie smartfonów, aplikacji, sztucznej inteligencji jest sens robienia odręcznych notatek? A może pisanie odręczne jakoś pomaga w nauce języka obcego? Zobacz, co mówią badania i co obserwuję wśród moich uczniów.
Pamiętaj, że teksty i obrazki na tej stronie stanowią przedmiot prawa autorskiego. Przeczytaj warunki użytkowania serwisu.
W dzisiejszych czasach nie musimy pisać. Po prostu dyktujemy głosowemu asystentowi, który za nas wszystko elegancko zapisze. Co więcej, poprosimy sztuczną inteligencję, żeby napisała maila, artykuł, rozprawę, czy nawet całą książkę, zgodnie z naszymi wytycznymi. Nie potrzeba się wysilać – raz dwa i wszystko gotowe!
Po co więc mówić o odręcznych notatkach? Czy to już nie relikt przeszłości? Okazuje się, że nie. Badania pokazują, że notowanie odręczne pomaga lepiej przyswajać wiedzę i zapamiętywać. Ja też obserwuję to na sobie i na moich uczniach. Tym artykułem spróbuję cię namówić aby włączyć ręczne pisanie jako jedną z aktywności wspierającą naukę języka.
Pisanie odręczne może pomóc w nauce i zapamiętywaniu
W badaniach opublikowanych w magazynie Frontiers in Psychology w 2024 roku naukowcy z Norwegii pokazują, że pisanie odręczne lepiej stymuluje mózg niż pisanie na klawiaturze, poprawia naukę i zapamiętywanie. Kiedy kreślimy litery czy znaki odręcznie prawie cały nasz mózg jest aktywowany. Zachodzi też komunikacja między obszarami odpowiadającymi za ruch, wzrok i dotyk. Natomiast uderzanie w klawisze klawiatury praktycznie nie stymuluje mózgu.
Można powiedzieć, że pobudzenie mózgu to swoiste zmuszenie go do aktywniejszej pracy, niejako na wyższych obrotach. Stąd też przełożenie na efektywniejszą naukę i lepsze zapamiętywanie.
Wcześniejsze badania nad różnicami w pisaniu odręcznym i na urządzeniahch pokazywały, że studenci robiący odręczne notatki syntetyzowali wiedzę, w przeciwieństwie do osób, które pisząc na laptopach notowały słowo w słowo. Studneci uczący się z własnych syntetycznych notatek osiągali lepsze rezultaty na egzaminach, bo już w pierwszym etapie przetworzyli wiedzę. Łatwiej im potem było ją odtworzyć i zapamiętać.
A czy to ma znaczenie w nauce języków?
Co lepiej się sprawdza w nauce języka pisanie odręczne czy na komputerze?
Na moich lekcjach część uczniów zapisuje wszystko w formie cyfrowej a część tradycyjnie w zeszytach. Od jakiegoś czasu obserwuję, która metoda lepiej się sprawdza. Oczywiście wszystko zależy od tego, w jaki sposób zapisuje się rzeczy do zapamiętania. Niektórzy mają kompletny chaos w materiałach, zarówno w formie papierowej, jaki i cyfrowej. Po części to kwestia charakteru a po części niestety tego, że nikt nie uczył ich robić porządnych notatek.
Moje obserwacje pokazują, że niektóre rozwiązania cyfrowe, takie jak aplikacje czy elektroniczne notesy, pomagają organizować i powtarzać materiał. Wszystko jest w jednym miejscu, pogrupowane w kategorie, masz te zasoby zawsze ze sobą i nie zajmują dużo przestrzeni. Wbudowane wyszukiwarki czy możliwość dodania tagów ułatwiają znalezienie rzeczy. Sama też korzystam z takich aplikacji. Piszę też o tym więcej w tych artykułach:
- Najlepsza aplikacja do nauki słówek – jak ją wybrać?
- Jakie fiszki i zestawy tworzyć w aplikacji Anki i jakich błędów unikać w nauce z aplikacją.
- Jak efektywnie uczyć się słówek z aplikacją Anki
Z drugiej strony, wygląda na to, że pisanie odręczne daje lepsze efekty w dłuższym okresie. To znaczy, uczniowie prowadzący dobre notatki pamiętają dłużej słówka, wyrażenia a zwłaszcza elementy gramatyczne. Szybciej odnajdują też rzeczy we własnych notatkach, nawet po długim czasie od ich wykonania.
Jedna rzecz nie przynosi żadnego efektu. To zapisywanie zdjęć z prezentacji, pdfów, obrazków, zakładek w przeglądarce itp. do późniejszego przejrzenia i wykorzystania. Przeglądarki internetowe i elektroniczne notesy umożliwiają zapisywanie rzeczy w różnej formie, nawet plików dźwiękowych. Znajdujesz coś ciekawego i zapisujesz sobie „na później”. W ten sposób tworzysz cmentarzysko rzeczy, do których nikt nigdy nie zagląda.
Sama też tak robiłam do momentu czyszczenia komputera, w którym nagle znalazłam zapomniane foldery pełne materiałów, które miałam przejrzeć kilka lat wcześniej. W galerii na telefonie znalazłam z kolei zdjęcia prezentacji z konferencji. Niestety nie mogłam sobie przypomnieć o co chodziło i dlaczego uwieczniłam te slajdy. Stąd wniosek, że zapamiętujemy materiał, który samodzielnie przetworzymy.
Notatki odręczne to świetny pomysł dla wzrokowców
U niektórych osób ręczne zapiski sprawdzą się zdecydowanie lepiej, niż wszelkie cyfrowe rozwiązania. Na przykład, jeśli czujesz, że w dużym stopniu jesteś wzrokowcem – jak najwięcej pisz odręcznie. Notatki odręczne zawierają mnóstwo elementów pomagających w zapamiętywaniu. To są często rzeczy nieoczywiste, jak rodzaj zeszytu, papieru, kolor i grubość linii pozostawionych przez długopis, skreślenia, podkreślenia, bazgrołki na marginesie. Dzięki temu łatwiej odnaleźć informacje ale też zapamiętać.
Każdy z nas jest w jakimś stopniu wzrokowcem, warto więc spróbować. Jeśli do tego wzbogacisz notatki diagramami, mapkami pamięciowymi, symbolami czy rysunkami, to jeszcze łatwiej będzie ci z nimi pracować. Czasami nawet to, że wyraz był zapisany koślawymi literami pomoże wywołać go z pamięci. Po prostu „zobaczysz” go w głowie.
W aplikacjach czy na komputerze wszystko jest takie bezdusznie ładne. Równiutkie, gładziutkie i takie samo. Nie ma na czym zaczepić wzroku, nie ma czego zaczepić w pamięci.
Zobacz też
- Mapy pamięci, diagramy, infografika pomogą nauczyć się języka nie tylko wzrokowcom
- Co robić, żeby lepiej pamiętać słówka w języku obcym?
Masz problem z pisownią wyrazów? Pisz odręcznie!
Ludzie mają coraz większe problemy z pisownią. Błędy ortograficzne w wypowiedziach w Internecie są na porządku dziennym. Nie każdy jednak zdaje sobie sprawę z tego, że na ekranie gorzej zauważamy błędy. Kiedy pracowałam w korporacji w marketingu powtarzano mi zasadę, zawsze drukuj materiały, które masz sprawdzić, nigdy nie poprzestawaj na sprawdzaniu tylko na ekranie. Dzisiaj nie drukuję artykułów z bloga dlatego niestety czasem tu i ówdzie umknie mi literówka. Po prostu patrzę i nie widzę.
Programy i aplikacje poprawiają błędy automatycznie albo zgadują, jaki wyraz chcemy napisać i kończą za nas. To zwalnia nas z uważności ale też sprawia, że nie przykładamy wagi do poprawnego pisania. Zwyczajnie nie wiemy jak się pisze pewne wyrazy, co w obcym języku ma ogromnie znaczenie. Zwłaszcza w angielskim.
Nie chodzi tylko o to, że napiszesz z błędem i będzie wstyd, albo nie ten wyraz, co chcesz i wyjdzie głupota. Na moich lekcjach widzę, że osoby, które źle pisząc mają problem z czytaniem. Kiedyś uczennica zaskoczyła mnie stwierdzeniem, że nie rozumie polecenia do ćwiczenia. Okazało się, że czytała nie te słowa, które były napisane. Całkiem sporo osób nie wie, które ze słów: courier, career czy carrier oznacza karierę. A ty wiesz?
Dzięki pisaniu odręcznemu więcej uwagi poświęcasz pisowni. Co ciekawe, sam ruch ręki w korelacji z okiem patrzącym na kartkę pomaga zapamiętać prawidłową formę. Kiedyś, jak ktoś nie był pewien pisowni wyrazu po polsku, to pisał sobie na kartce różne wersje wyrazu i patrząc na nie decydował, która „wygląda” poprawnie. To działało!
Może cię też zainteresuje:
- Jak lepiej zorganizować sobie naukę języka angielskiego
- Co robić, żeby lepiej pisać w języku angielskim?
Pisanie odręczne to odpoczynek od ekranów i skupienie
Jesteśmy już naprawdę mocno przebodźcowani rzeczami, które pojawiają się na naszych ekranach. Problemy ze snem, piekące oczy, bóle głowy, ogólne skołowanie, to tylko niektóre z objawów wywołanych zbyt intensywnym korzystaniem z elektroniki. Coraz częściej szuka się odpoczynku od ekranów. Długopis i notes pozwoli odpocząć nie tylko oczom ale też mózgowi.
Prawdziwa nauka, czyli chłonięcie wiedzy, zachodzi w skupieniu. Urządzenia elektroniczne natomiast są pełne rozpraszaczy. Uwagę odciągają wszechobecne powiadomienia, komunikaty, reklamy. Czasem otwierasz aplikację a tu najpierw trzeba zainstalować aktualizację, potem różne zgody, ustawienia, samouczki, co nowego a na koniec się jeszcze coś zawiesi. Nauka z wykorzystaniem technologii wymaga naprawdę sporo samodyscypliny a czasem cierpliwości do samych urządzeń.
Jeżeli masz problem z rozpraszaczami, chcesz ograniczyć czas przed ekranem i potrzebujesz skupienia, rób odręczne notatki.
Zobacz też:
- Czy media społecznościowe pomagają w nauce języków?
- Dlaczego warto uczyć się języka z podręcznikiem?
Pisanie odręczne jako jeden z elementów nauki
Pisanie odręczne, choć pomocne w nauce, nie jest jedyną słuszną opcją. Warto łączyć różne sposoby i narzędzia do nauki, bo wtedy ma się różnorodność i urozmaicenie. Wydaje mi się, że najlepiej trochę pracować z aplikacjami i technologicznymi rozwiązaniami ale też niektóre rzeczy pisać odręcznie.
Polecam ci robienie notatek w obcym języku. Na niższym poziomie możesz zacząć od prostych rzeczy, jaka dzisiaj jest pogoda, moje dzisiejsze posiłki, plany na weekend, opis spotkanych ludzi, co robię wieczorem itd. Na wyższym poziomie możesz streszczać odcinki ulubionego serialu, napisać recenzję przeczytanej książki, swoje odczucia z wydarzenia sportowego czy kulturalnego. Możesz też po prostu tworzyć zdania z nowym słownictwem czy gramatyką. Jeśli chcesz możesz pokusić się o napisanie opowiadania, wiersza, piosenki. Pomysłów jest wiele.
A czy ty robisz odręczne notatki? Czy zgadzasz się z tym, co piszę w artykule? A może obserwujesz jeszcze inne korzyści z pisania ręcznego? Napisz w komentarzu poniżej!