Dobrze przygotowane CV to połowa sukcesu w rekrutacji. Tylko jak przygotować CV po angielsku, żeby nie zrobić wrażenie ale nie narobić błędów? Zobacz jakie 10 rzeczy warto wziąć pod uwagę.
W ogłoszeniu o pracę firma prosi o przesłanie CV w języku angielskim. To pierwszy znak, że angielski jest jednym z ważnych wymogów na danym stanowisku. Jest taka niepisana zasada ogłoszeń o pracę, im wyżej na liście wymagań znajduje się dana rzecz, tym jest ona ważniejsza. Najmniej istotne są punkty z dopiskiem „mile widziane”. Jeśli znajomość angielskiego jest w pierwszej piątce oczekiwań potencjalnego pracodawcy, to będziesz używać w pracy tego języka.
Ubiegając się o takie stanowisko musisz pokazać osobom rekrutującym, na jakim poziomie znasz język. Pierwszym krokiem będzie twoje CV. Poznaj 10 rzeczy, które powinieneś wziąć pod uwagę tworząc życiorys w języku angielskim.
Pamiętaj dla kogo i po co przygotowujesz CV
CV to forma zareklamowania siebie. Każdy to wie, a jednak wiele osób nie potrafi dobrze się zareklamować. W tekście roi się od pustych stwierdzeń, napisanych bezosobowym tonem. Z wyświechtanych określeń trudno wyczytać cokolwiek na temat osobowości autora. Co więcej, czasem ciężko znaleźć argumenty, że ta osoba jest odpowiednia na wybrane stanowisko.
Zamiast schematów na zasadzie „bo tak wszyscy piszą”, opowiedz o sobie, o swoich atutach i dokonaniach. Jeśli masz się czym chwalić, rób to. Pamiętaj, nie oszukuj, nie naginaj rzeczywistości i nie udawaj kogoś, kim nie jesteś. Po drugiej stronie jest doświadczony rekruter. Dla ciebie to może pierwsza, druga, czy trzecia rekrutacja, a dla niego codzienność. Z różnymi sytuacjami miał do czynienia. Przekonaj go do siebie jasnym, zwięzłym i konkretnym CV, w którym wyraźnie będzie widać, dlaczego jesteś dobrym kandydatem na to stanowisko.
O czym pisać, a o czym lepiej nie pisać w CV
Jak wiesz, CV nie powinno być zbyt długie. To znaczy, że musisz zawrzeć na jednej – dwóch stronach całą esencję. Dlatego rzeczy, które nie mają znaczenia dla stanowiska, o które się ubiegasz, muszą zniknąć. Nawet te, z których jesteś dumny. Być może myślisz, że niektóre informacje mogą się przydać albo zrobią dobre wrażenie. Są to jednak elementy z kategorii „mile widziane”, zapełniają cenne miejsce i zaciemniają obraz.
Najlepiej weź ogłoszenie o pracę i do każdego z wymagań napisz dlaczego je spełniasz. Podaj przykłady ze swojej historii zawodowej. Koncentruj się na własnych dokonaniach i na rzeczach, za które cenili cię przełożeni i koledzy. Nie wymieniaj rutynowych zadań, takich jak odbieranie telefonów, czy wysyłanie emaili.
Czy dawać CV do przetłumaczenia?
Jeśli nie znasz angielskiego na tyle, żeby samodzielnie napisać CV, to po co ubiegasz się o stanowisko, na którym musisz mówić po angielsku? Wiem, chcesz mieć wszystko idealnie i zrobić dobre wrażenie, żeby zaprosili cię na rozmowę. Takie „chwyty” są tylko stratą czasu dla ciebie i dla firmy.
Jeśli firma poszukuje osoby z dobrym angielskim, to na pewno sprawdzi tę znajomość w czasie rozmowy. Gdy autor ładnie napisanego CV całkiem nieładnie będzie wypowiadał się na spotkaniu, to wywoła duże rozczarowanie. Tak duże, że przyćmi ono inne cechy kandydata.
Zamiast udawać kogoś, kim nie jesteś napisz CV samodzielnie. W ten sposób dasz firmie sygnał, że nie boisz się używać języka, nawet jeśli nie wszystko jest idealnie. To będzie też dla ciebie jasna sytuacja. Zakomunikujesz: „umiem pisać po angielsku w taki sposób, czy to wam odpowiada?” Może się okazać, że odpowiada.
Czy tłumaczyć CV z translatorem internetowym?
Tłumaczenie przez Google może zrobić więcej szkody, niż pożytku. Ty znasz angielski na B1 a przez tego tłumacza wyjdzie, że robisz błędy gramatyczne, których nie powinna popełniać osoba na poziomie A2.
Krótki przykład. Mój uczeń wrzucił swoje CV do translatora i taką wersję przyniósł na lekcję z prośbą o pomoc w dopracowaniu. W historii zatrudnienia wypisał firmy, w których pracował, okresy zatrudnienia oraz najważniejsze zadania. Google przetłumaczył wypunktowane obowiązki używając czasu Present Perfect. To duży błąd, bo przecież mowa o zamkniętych okresach w przeszłości i zakończonych czynnościach. Do tego używa się Past Simple.
Cóż, na chwilę obecną tłumacz Google nie rozumie kontekstu. Tłumaczy każde zdanie osobno. W poszczególnych zdaniach na liście obowiązków nie było żadnego odniesienia czasowego. Skoro takiego określenia nie ma, to używamy Present Perfect. Google po prostu nie kojarzy, że dokładne umiejscowienie w czasie znajduje się w nagłówku.
O tłumaczu Google pisałam już kilkakrotnie na blogu, ale wcale nie uwzięłam się na to narzędzie. Ono po prostu nie służy do tłumaczenia tego typu dokumentów.
Zamiast tłumaczyć CV, napisz je
Tłumaczenie wcale nie jest takie proste. Natrudzisz się, naszukasz skomplikowanych wyrażeń a i tak wyjdzie ci drętwy tekst. Jak ja to często mówię, polskie zdania napisane angielskimi wyrazami.
Lepiej opisz swoją pracę używając znanych ci zwrotów, w prosty, naturalny sposób. Nie potrafisz? To wracamy do punktu pierwszego – stanowisko wymagające znajomości języka nie jest dla ciebie.
Poszukaj w internecie gotowych przykładów. Zobacz, jak piszą native speakerzey. Dużo przykładów znajdziesz np. na tej stronie: https://standout-cv.com/pages/how-to-write-a-cv
Nie używaj w CV wydumanych zwrotów
Mamy tendencję do używania wymyślnych wyrażeń, z których niewiele wynika. Podejrzewam, że w ten sposób proste, rutynowe czynności urastają do rangi niezwykle skomplikowanych i odpowiedzialnych zadań. Widziałam w CV takie określenia „koordynowałam obieg dokumentacji w imporcie”. Brzmi groźnie a prawdopodobnie chodzi o rozsyłanie, odznaczanie w bazach danych i wkładanie do segregatorów faktur, listów przewozowych itp.
Nazywaj rzeczy po imieniu, pisz prosto i jasno. Przecież wymieniasz obowiązki w punktach, więc nie musisz tworzyć zdań podrzędnie złożonych.
Unikaj pustych frazesów opisując w CV swoje cechy i umiejętności
„Umiejętności organizacyjne”, „skuteczna komunikacja”, „kreatywności”, „zaangażowanie”. Brzmi fajnie, co? Niekoniecznie.
Chyba nie chcesz, żeby twoje CV było listą pustych frazesów? Jeśli faktycznie możesz się pochwalić takimi cechami, to podaj przykłady, gdzie je wykorzystałeś. Napisz na przykład: „Wyróżniają mnie umiejętności organizacyjne. W poprzedniej firmie usprawniłem proces odpowiadania na reklamacje klientów, dzięki czemu skrócił się on o cały tydzień a poziom satysfakcji klientów zrósł o 50%”
Opisując z CV obowiązki nie używaj strony biernej
Strona bierna w języku angielskim służy głównie do opisu procesów lub bardzo formalnych, bezosobowych stwierdzeń. Jeśli użyjesz jej w CV w takich zwrotach jak „zostałem zaangażowany”, „oddelegowano mnie”. „przekazano mi funkcję” itp., to wrażenie jest takie, jakbyś sam był bierny i tylko wykonywał to, co ci polecono.
Najlepszy efekt osiągniesz pisząc w pierwszej osobie z użyciem czasowników wskazujących na twoją aktywność np.: organizowałem, wdrożyłem, zarządzałem, przeprowadziłem. W angielskim uzyskasz to używając form czasu Past Simple: organized, introduced, managed, conducted.
Jak określić poziom znajomości języka w CV?
Od jakiegoś czasu modne są szablony CV odbiegające od klasycznego układu. Nie ma nic złego w ciekawie wyglądającej grafice o ile całość jest czytelna i nie przytłacza ilością ozdobników.
W nowoczesnych szablonach znajomość języków oznacza się często za pomocą gwiazdek lub paska zapełnionego w części kolorem. O ile poziom języka nie jest kluczowy, można poprzestać na tym rozwiązaniu. W innym wypadku jednak trzy gwiazdeczki nikogo o niczym nie informują.
Najlepszym rozwiązaniem jest oznaczenie poziomu według Europejskiego System Opisu Kształcenia Językowego np. A2, B1, C1. Zawiera on informacje o tym, co osoba na danym poziomie potrafi zrobić w języku obcym. Informacja ta jest powszechnie dostępna w internecie. Po polsku dokument z opisem można znaleźć tutaj: https://www.ore.edu.pl/wp-content/uploads/attachments/ESOKJ_Europejski-System-Opisu.pdf
Poproś o korektę i redukuj błędy
A jeśli tak strasznie niepokoją cię ewentualne błędy, to pracuj z porządnym słownikiem i używaj dobrego narzędzia do sprawdzania gramatyki i pisowni np. Grammarly. Nie proś znajomego, który dobrze zna angielski, o przetłumaczenie twojego CV. Poproś o wspólne doszlifowanie tego, co sam napisałeś. Zapytaj, dlaczego coś jest nie tak. Naucz się czegoś.
Czy te przydały ci się te uwagi? A może znasz kogoś, komu przydałby się ten artykuł. Udostępnij go.
A może nie ze wszystkim się zgadzasz? Może masz jakieś inne doświadczenia? Napisz w komentarzu.