Lektorka języka angielskiego specjalizująca się w indywidualnych zajęciach dla dorosłych. Posiada certyfikat CELTA uprawniający do nauczania dorosłych w szkołach językowych na świecie. Współpracowała ze szkołami językowymi w Warszawie ucząc języka ogólnego i biznesowego. Od 2011 roku prowadzi własną działalność szkoleniową. Z wykształcenia ekonomista, z 17-to letnim stażem pracy w międzynarodowych korporacjach.
Mówi się, że zawsze jest dobry czas, by zabrać się za naukę języka. To nieprawda. Jest kilka z pozoru świetnych momentów na rozpoczęcie lub powrót do nauki, w których właśnie nie powinieneś tego robić.
Postanowienia noworoczne często dotyczą nauki języka. Wielkie plany i jeszcze większy entuzjazm to kwestia pierwszych tygodni, a czasem nawet dni, roku. Potem wszystko jest jak dawniej. Jeśli chcesz wiedzieć, dlaczego tak się dzieje i jak to zmienić, przeczytaj artykuł.
Jak to jest z samodzielnym przygotowaniem do egzaminu na certyfikat językowy? W jakiej sytuacji może się to udać, a kiedy lepiej uczyć się na kursie lub z nauczycielem? Zobacz, co należy brać pod uwagę, żeby nie tracić czasu i nie przeżyć przykrej porażki.
Ten artykuł polecam wszystkim zapracowanym tym, którzy chcieliby nauczyć się języka, ale wiecznie nie mają czasu. Ten sposób nie wymaga nakładów, ani specjalnych narzędzi i wystarczy poświęcić tylko kilka minut na naukę dziennie.
To pytanie często pada na lekcji języka obcego. Zadawane w przekonaniu, że na tym polega nauka. Tym czasem zakłóca ono naukę, wprowadza zamęt i zakłopotanie, kreuje złe nawyki. Zobacz, jakiego pytania nie zadawać nauczycielowi, żeby mówić płynnie w obcym języku.
Dziwi cię, że biorę na tapetę słówko „nervous”? Zastanawiasz się co w nim takiego podchwytliwego? Muszę ci powiedzieć, że prawie wszystkie osoby, które uczę angielskiego przynajmniej raz użyły błędnie tego słowa. Lepiej sprawdź, czy i ty nie robisz takich pomyłek.
Kolejna odsłona cyklu o wyrazach, które często mylą się Polakom, przynosi nieco zaskakujące przykłady. Jednak słówka te, błędnie użyte, zdarza mi się słyszeć dość często. W czym tkwi błąd? Zapraszam do przeczytania artykułu.
Ten wpis przybliża kolejne trzy słówka angielskie, które mylą się Polakom. Pomyłki najczęściej zdarzają się w mówieniu, kiedy pod wpływem naszego ojczystego języka przytrafi się taka wpadka. Chociaż może wydawać się, że słówko jest całkiem w porządku, ma zupełnie inne znaczenie po angielsku. Zobacz jakie.
Lubisz seriale? Rozmawiasz czasem ze znajomymi o programach telewizyjnych? A może zdarza ci się zamienić parę zdań na ten temat po angielsku? Jeśli tak, to sprawdź w tym wpisie, czy na pewno dobrze używasz słówek związanych z telewizją: program, serial i pilot.
Przyjrzyj się słówkom: dress, salad i gallery. Przypominają dobrze znane, polskie słowa i w tym tkwi ich zdradliwość. Proste z pozoru, usypiają czujność i nawet nie wiesz, kiedy wymskną ci się nieprawidłowo użyte. Lepiej wiedzieć, na co uważać, żeby nie robić błędów. Zajrzyj do tego wpisu i sprawdź, czy przypadkiem tobie też nie mylą się…